Ostatnio pisałam Wam o mitach "urodowych" -> KLIK! Dzisiaj dla odmiany może przedstawię kilka faktów? I to w temacie włosowym :) Czy o jakichś słyszycie pierwszy raz, czy wszystkie były Wam już znane?
*Włosy zbudowane są przede wszystkim z keratyny, czyli białka. Keratyna ma dużą odpornością fizykochemiczną, co powoduje, że włosy są mocne i sprężyste.
*Każdy z nas posiada 100-150 tys. włosów.
*Dziennie gubimy około 100-150 włosów. Nadmierne wypadnie włosów oznacza, że tracimy dziennie więcej niż 200 włosów.
*Włosy są wytrzymałe i mocne. Zdrowy włos wytrzyma ciężar 50 -100 g. Oznacza to, że włos wytrzyma większy ciężar niż drucik aluminiowy tej samej grubości.
*Włosy rosną szybciej latem niż podczas zimowych miesięcy.
*Włosy są sprężyste, naciąganie włosów może je wydłużyć nawet o 75%.
*Przeciętna grubość włosa to 80 mikronów .
*Zawartość wody we włosach wynosi do 25%.
*Włosy chłoną wodę, średnica włosa pod wpływem wody może zwiększyć się o 20%.
*Przeciętnie włos żyje 2-6 lat, po czym wypada.
*90% włosów na naszej głowie jest w fazie wzrostu, 10% pozostaje w fazie spoczynku, a następnie wypada. Zastępują je nowe włosy wchodzące w fazę wzrostu.
*Rocznie włosy rosną około 12 centymetrów.
*Włosy rosną wolniej, im jesteśmy starsi.
*Podcinanie końcówek nie powoduje, że włosy rosną szybciej.
*Blondyni mają więcej włosów, ale cieńszych. Osoby rude mają najmniej włosów, ale najgrubszych.
Nie wyrażam zgody na kopiowanie i przetwarzanie moich zdjęć oraz umieszczanie ich na innych stronach bez mojej wiedzy i przyzwolenia.
Zapraszam wszystkich do czytania, każdy znajdzie tu coś dla siebie. Herrbata pisze na wiele tematów, a jej "PORADY HERRBATY" to blog o włosach, zdrowiu i urodzie! Znajdziesz tu wpisy o tym jak dbać o włosy, zdrowo się odżywiać i pielęgnować piękno :) Zapraszam!
Obserwatorzy
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
to prawda - moja siostra jest naturalnie ruda i ma baaardzo grube włosy :)
OdpowiedzUsuńja mam ciemny, mysi blond i moje niestety nie mają już tyle objętości co jej.
Ja również jestem naturalnie ruda, ale niestety chyba jestem "wyjątkiem potwierdzającym regułę", bo moje włosy są bardzo, bardzo cieniutkie i delikatne ;( Za to rzeczywiście - jest ich mało. W sumie mój kucyk ma niecałe 5 cm grubości... Cóż, przynajmniej "na pocieszenie" mam ładny kolor, którego nigdy nie farbowałam i nie planuję ;)
OdpowiedzUsuńO tak, rude jest piękne - powiedz że masz jeszcze piegi to Cię porwę :D
Usuńja mam ciemny blond włosów ale są dość grube
OdpowiedzUsuńJesteś wyjątkową blondynką :*
Usuńja tez mam grube wlosy i mam ciemny blond:)
Usuńwychodzi na to, że blondynki mają najlepiej, strata 100 włosów będzie mniej zmniejszy objętość niż u brunetki.
OdpowiedzUsuńSzkoda, że z wiekiem rosną wolniej :(
OdpowiedzUsuńOoO wiele rzeczy ciekawych można się u Ciebie dowiedzieć :)
OdpowiedzUsuń