Co to jest miód i skąd się bierze?
Miód, wg dyrektywy Unii Europejskiej 2001/110EC, jest naturalną słodką substancją wytworzoną przez pszczoły (Apis mellifera) z nektaru roślin lub wydzielin owadów wysysających soki z żywych części roślin, które pszczoły zbierają, przebierają przez łączenie ze specyficznymi substancjami własnymi, składają, odwadniają, gromadzą i pozostawiają do dojrzewania w plastrach. Produkt ten może być płynny, lepki, lub skrystalizowany. Miód dzieli się na: nektarowy zwany dalej kwiatowym, oraz miód spadziowy.
Dzięki dużej zawartości cukru prostego glukozy, którą szybko wchłaniamy, miód jest znakomitym pokarmem dla sportowców i wspaniałą odżywką dla serca. Przy osłabieniu mięśnia sercowego zaleca się codzienne spożywanie miodu.
O dobrodziejstwie miodu można przeczytać w zachowanych zapiskach biblijnych i starożytnych notatkach. Miód jako źródło energii i rześkości cenili greccy atleci. Homer określał miód mianem „słodkiej potrawy bogów”, a patron lekarzy Hipokrates i jego uczniowie opracowali (ok. 360-370 lat p.n.e.) ponad 300 przepisów na stosowanie miodu jako lekarstwa. Wiedziano już wtedy, że miód obniża gorączkę i rozrzedza krew oraz wycisza i uspokaja człowieka. Starożytny filozof Demokryt pytany o to, jak w dobrym zdrowiu dożyć sędziwego wieku, odpowiadał krótko: „z zewnątrz olej, a do wewnątrz miód”.
Dojrzały miód, poza wrzosowym, wykręcony z zasklepionych plastrów, jest gęstym płynem. Lany z odkręconego słoika lub łyżki tworzy charakterystyczny stożek.
Dobry miód wrzosowy jest galaretowaty i już dwa dni od wirowania nie wylewa się z odkręconego słoika odwróconego do góry dnem.
Miód płynny nazywamy patoką, a po skrystalizowaniu krupcem. Dobry miód powinien się skrystalizować w ciągu 3-4 miesięcy. Nie dotyczy to miodów: akacjowego i spadziowego, które mogą pozostawać w stanie płynnym nawet 12 miesięcy. Oczywiście można i inne miody utrzymać w stanie płynnym przez poddanie procesowi dekrystalizacji. Dobrzy pszczelarze mają do tego specjalne szafy, w których miód trzymają w temperaturze do 40oC nie dłużej niż 48 godzin. W domu miód skrystalizowany można doprowadzić do stanu patoki, trzymając słoik z krupcem w wodzie o temperaturze do 40oC. Dekrystalizacja w wyższej temperaturze źle wpływa na wartość odżywczą i biotyczną miodu. Miód podgrzany do temperatury powyżej 40oC traci właściwości lecznicze i bakteriobójcze. Z tego też powodu herbatę, kawę, przegotowaną wodę czy mleko trzeba lekko ostudzić przed dodaniem miodu, inaczej zniszczymy jego cenne właściwości.
Słodzenie miodem ułatwiają dostępne w handlu dozowniki.
Pszczoły muszą zebrać nektar z kilku milionów kwiatów aby wytworzyć 1 kg miodu. Miody wyprodukowane przez pszczoły z nektaru zebranego z kwiatów nazywamy nektarowymi, a te ze spadzi, wytwarzanej przez mszyce i czerwce, spadziowymi,
- nektar zbierany jest z nektarników kwiatów;
- spadź jest to wydzielina mszyc, które żerują na liściach drzew.
Nektar i spadź zbierane przez pszczoły nazywamy pożytkiem. Robotnice przynoszą go do ula. Tam już pszczoły nielotne przenoszą kilkakrotnie podany nektar z języczka do wola miodowego, wzbogacając go przy tym o enzymy. Tak przygotowany nektar złożony zostaje w komórkach plastra. Następnie odparowywana jest woda do zawartości ok. 17%-20%. Zapobiegnie to w późniejszym okresie fermentacji miodu. Dojrzały miód jest zasklepiany przez pszczoły woskowymi wieczkami. Jeśli w okresie zbierania nektaru pszczoły przynoszą do ula także spadź pszczelarz uzyska ze swoich uli miody mieszane: nektarowo-spadziowe lub spadziowo-nektarowe. Miód zrobiony przez pszczoły w przewadze z nektaru jednej rośliny nazywamy miodem odmianowym. Jeżeli powstał z nektaru wielu roślin kwitnących w tym samym okresie nazywany jest wielokwiatowym.
Miód zawiera cukry proste (glukozę i fruktozę), białka, enzymy (inhibinę), kwasy organiczne, olejki eteryczne, witaminy i barwniki. W 100 g miodu znajduje się ok. 5 mg wapnia, 16 mg fosforu, 0.9 mg żelaza, 5 mg magnezu oraz wanad, molibden, nikiel, fluor, bor, kobalt, bar, pallad, wolfram, glin, cynk, cynę i inne mikroelementy. Miód zawiera witaminy: A, B2, C, PP oraz białko typu globulin i albumin. O smaku miodu decydują głównie kwasy organiczne, o jego zapachu - olejki eteryczne, a o kolorze barwniki (flawony, antocjany, karotenoidy, chlorofil). Miody mają szeroką gamę kolorów, poczynając od białego przez kremowy, żółty aż do brązowego, a nawet zielonkawego. Miody jasne są delikatniejsze w smaku, smak ciemnych jest zazwyczaj ostry.
Rodzaje miodu
Właściwości miodu zależą głównie od tego, z jakich roślin pszczoły zbierały nektar, spadź i pyłek kwiatowy. I tak:
Miód wielokwiatowy, zwany potocznie miodem tysiąca kwiatów, pszczoły wytwarzają z nektarów zebranych z wielu roślin miododajnych kwitnących na polach, w sadach, lasach i na łąkach w tym samym czasie. Miód z kwiatów wiosennych ma jasny kolor, przyjemny zapach i łagodny smak. Miód z nektaru kwiatów letnich jest znacznie ciemniejszy i ma bardziej zdecydowany smak oraz zapach. Dzięki łatwo przyswajalnym cukrom prostym wspomaga mięsień sercowy. Pomocny przy chorobach wątroby i pęcherzyka żółciowego. Osobom uczulonym na pyłki pomaga znosić i uodparniać się na alergie. Ze względu na łagodny smak, miód wielokwiatowy poleca się podawać dzieciom przy leczeniu grypy, przeziębień, chorób dolnych dróg oddechowych, a także zapobiegawczo.
Miód rzepakowy jest w stanie płynnym prawie bezbarwny lub ma barwę lekko słomkową i słaby zapach kwiatów rzepaku. Bardzo szybko krystalizuje, drobne kryształki mają smalcowatą konsystencję oraz białą lub kremową barwę. Dobrze rozpuszcza się w wodzie. Pomocny w leczeniu wątroby, trzustki, nerek, układu pokarmowego, wrzodów żołądka i dwunastnicy. Polecany jest przy leczeniu schorzeń układu krążenia, niewydolności mięśnia sercowego, dusznicy sercowej i miażdżycy. Obniża ciśnienie tętnicze krwi i wyrównuje niedobory potasu w organizmie. Skuteczny także przy przeziębieniach i stanach zapalnych dróg oddechowych. Przyspiesza gojenie ran. W przypadku oparzeń zapobiega tworzeniu się pęcherzy.
Miód spadziowy wytwarzają pszczoły z zebranej z drzew i roślin rolniczych wydzieliny produkowanej przez mszyce i czerwce. W sprzedaży spotykamy najczęściej miody ze spadzi iglastej i ze spadzi liściastej. Różnią się barwą, konsystencją, smakiem, aromatem i szybkością krystalizacji. Są to miody gęstsze od nektarowych i zawierają więcej związków mineralnych, szczególnie potasu, fosforu, chloru, siarki, wapnia, magnezu i żelaza. Charakteryzuje je wysoka aktywność antybiotyczna i bakteriobójcza. Działają antyseptycznie, przeciwzapalnie i wykrztuśnie, wspomagają system odpornościowy człowieka. Polecane są w schorzeniach dróg oddechowych, przewodu pokarmowego, serca, układu krążenia, układu nerwowego, przy zaburzeniach trawienia. Zalecane są osobom pracującym dużo przy komputerze.
Miód lipowy w stanie płynnym ma kolor jasnożółty, czasem bursztynowy z zielonkawym odcieniem. Zapachem przypomina kwiaty lipy. W smaku jest pikantny, czasem z lekką goryczką. Działa antyseptycznie, przeciwskurczowo, napotnie, przeciwgorączkowo, wykrztuśnie, lekko nasennie i uspokajająco, obniża gorączkę. Pomaga w leczeniu grypy, przeziębienia, kaszlu, ostrych i przewlekłych chorobach przeziębieniowych, anginach, zapaleniach zatok obocznych nosa, dróg oddechowych. Zalecany jest przy chorobach dróg moczowych i nerwicach. Odznacza się wysoką aktywnością antybiotyczną.
Miód akacjowy w stanie płynnym jest jasny. Odznacza się niską aktywnością antybiotyczną. Pomocny w leczeniu wrzodów żołądka, dwunastnicy, zapalenia błony śluzowej oraz stanów kurczowych jelita cienkiego i grubego. Zalecany przy leczeniu nadkwasoty żołądka, zaburzeń przewodu pokarmowego i układu trawiennego. W chorobie wrzodowej przyspiesza regenerację tkanki, odnowę błony śluzowej, usuwanie nadżerek i owrzodzeń. Łagodnie wycisza niepokój wewnętrzny, ułatwia zasypianie, wzmacnia znużony, wyczerpany organizm. Zaleca się wypicie na 2 godziny przed snem szklanki naparu z melisy z łyżką miodu akacjowego. Ze względu na dużą zawartość fruktozy może być stosowany przy niektórych rodzajach cukrzycy.
Miód mniszkowy (z kwiatu mniszka lekarskiego, popularnego mleczu kwitnącego na przełomie kwietnia i maja) ma jasnożółty kolor, krystalizuje szybko, nierównomiernie. Ma wysoką aktywność biologiczną (czy biotyczną). Polecany jest przy chorobach żołądka, zaburzeniach trawienia, chorobach jelit, skurczach żołądka i jelit oraz chorobach wątroby i dróg żółciowych, a także przy niedokrwistości i schorzeniach reumatycznych. Pomocny w stanach wyczerpania psychicznego i fizycznego.
Miód wrzosowy należy do najlepszych miodów nektarowych. Ma barwę brunatno-czerwoną. Krystalizuje dość szybko, przybierając galaretowatą konsystencję w kolorze pomarańczowym lub ciemnobrunatnym. Nie jest zbyt słodki, ma przyjemny zapach wrzosu. Zalecany jest przy chorobach dróg moczowych, prostaty, kamicy nerkowej oraz przy zapaleniu jelit i biegunkach. Zwiększa odporność organizmu i chroni przed rozwojem zakażeń.
Miód gryczany jest najczęściej ciemno-herbaciany lub brunatny. Ma charakterystyczny zapach i ostry smak. Dzięki dużej zawartości rutyny, substancji oczyszczającej naczynia, polecany jest przy miażdżycy, chorobie wieńcowej i nadciśnieniu tętniczym. Sprzyja odbudowę komórek kostnych, wzmacnia układ odpornościowy. Przyspiesza gojenie ran i zrastanie kości. Stosowany jest w leczeniu i prewencji schorzeń układu krążenia powodowanych przede wszystkim występowaniem miażdżycy. Polecany również przy zapaleniach nerek i opłucnej, stanach osłabienia pamięci, leczeniu jaskry, osłabionego wzroku i słuchu.
Miód faceliowy jest jasnożółty, ma przyjemny, delikatny, lekko kwaśny smak. Po krystalizacji staje się jasnokremowy, prawie biały. Zalecany jest przy przeziębieniach i nieżycie żołądka.
Miód malinowy w stanie płynnym jest jasnożółty, a po skrystalizowaniu ma barwę żółtobiałą. Smak ma przyjemny i słodki, a zapachem przypomina owoce maliny. Działa napotnie, rozgrzewająco, antyseptycznie i przeciwgorączkowo. Stosuje się go w przeziębieniach, schorzeniach górnych dróg oddechowych, nieżycie żołądka, jelit, niedokrwistości oraz prewencyjnie przy miażdżycy. Wzmacnia układ odpornościowy i wspomaga pracę serca. Ze względu na doskonały smak i łagodność działania polecany jest szczególnie dzieciom.
Miód nostrzykowy o lekkim zapachu waniliowym ma jasny kolor, a po skrystalizowaniu staje się jeszcze jaśniejszy lub żółty. Zawiera kumarynę, która obniża ciśnienie tętnicze krwi. Miód działa uspokajająco i nasennie. Zalecany przy nerwicy serca oraz przy innych schorzeniach serca i naczyń krwionośnych. Zapobiega degeneracjom mięśnia sercowego na tle miażdżycy oraz zakrzepowemu zapaleniu żył. Ma wpływ na zmniejszenie krzepliwości krwi, obniża ciśnienia krwi oraz wykazuje działanie przeciwkrzepliwe. Zaleca się go jako środek przeciwskurczowy w chorobie wieńcowej serca i zakrzepicy naczyń wieńcowych. Można polecić także przy bezsenności, migrenie, nerwobólach i zespole klimakterycznym.
Miód nawłociowy pojawił się sprzedaży nie tak dawno. Ma charakterystyczny kwaśnosłodki smak, po skrystalizowaniu mętnieje i przybiera jaśniejszą barwę. Odznacza się wysoką aktywnością antybiotyczną. Polecany jest przy dolegliwościach i schorzeniach dróg moczowych, pęcherza, prostaty, kamicy nerkowej i zapaleniu jelit. Pomocny przy leczeniu grypy, kataru, przeziębień i biegunek. Jest lubiany przez dzieci.
Miód koniczynowy wytwarzają pszczoły z nektaru koniczyny białej i czerwonej. Jest aromatyczny, łagodny i ma kwaskowaty smak. W stanie płynnym ma słomkowo-żołtą lub łososiową barwę. Krystalizuje powoli, przyjmując gęstą, drobnoziarnistą konsystencję. Działa wykrztuśnie, napotnie, przeciwzapalnie i moczopędnie. Jest skuteczny przy zatrzymaniu moczu, w leczeniu biegunek, niedomagań przewodu pokarmowego, zapalenia oskrzeli i wyczerpania nerwowego. Dzięki dużej zawartości fruktozy polecany jest przy cukrzycy.
Miód leśny ma intensywny kolor i subtelny aromat charakterystyczny dla lasów. Zwykle jest to mieszanka zapachów lipy, dzikiej róży, głogu, maliny, kruszyny dziurawca, rumianku, borówki i wielu innych ziół. Różnorodność nektarów, z których pszczoły wytworzyły miód leśny, wzbogaca jego jakość. Miód leśny pomaga w przeziębieniach i schorzeniach na tle alergicznym, wzmacnia system nerwowy i poprawia samopoczucie.
Jak spożywać miód by nie tracił swych właściwości
Nauka odkrywa wciąż nowe, cenne właściwości terapeutyczne miodu. Na ich wykorzystanie ma wpływ też to, jak przechowujemy miód oraz sposób jego spożywania. Najlepiej jest pić miód rozpuszczony w letniej, wcześniej przegotowanej wodzie. Specjaliści od apiterapii zalecają picie tak rozpuszczonego miodu małymi łykami, przetrzymywanie w ustach przed połknięciem, aby już w jamie ustnej cenne jego składniki były wchłaniane przez śluzówkę do krwi Wzrasta wtedy korzystny wpływ miodu na nasze zdrowie. Doradzają też, aby pić miód codziennie: rano na czczo i wieczorem przed snem oraz zakup i trzymanie w spiżarce kilka odmian miodu z naszych pasiek. Przy przeziębieniach i zatokach zaleca się żucie kawałka miodowego plastra. W sklepach ze zdrową żywnością można kupić słoiki z plastrami zatopionymi w miodzie.
Jedna łyżka miodu (20 gramów) dostarcza 65 kcal. Dietetycy zalecają słodzenie napojów miodem, a nie cukrem, który jest bardziej kaloryczny: 100 gramów miodu to 325 kcal, a 100 gramów cukru to 405 kcal.
Najczęściej praktykuje się następujące dawkowanie miodu:
l dzieci od 1 tygodnia 5 g dziennie
l niemowlęta 7 g dziennie
l dzieci od 2 do 6 lat 10-20 g dziennie
l dzieci od 6 do 12 lat 30-50 g dziennie
l młodzież i dorośli 60-150 g dziennie.
Płaska łyżka do herbaty to 5 gramów miodu.
Łyżka stołowa to 20 gramów miodu
Polecamy kupowanie miodu bezpośrednio od znajomego pszczelarza, najlepiej z pasieki, którą dobrze znamy. Kupując miód od przygodnego handlarza możemy trafić na produkt wątpliwej jakości.
Jak rozpoznać miód fałszywy?
Bardzo
trudno sprawdzić domowym sposobem czy miód jest prawdziwy. Nie można
tego poznać ani po smaku, ani po kolorze z uwagi na szeroką paletę barw i
smaków miodu uwarunkowanych źródłem pochodzenia zebranego przez
pszczoły nektaru.
Miód
występujący w formie płynnej, czyli tzw. patoki, przy przelewaniu go
łyżeczką będzie tworzył na jego powierzchni wypukły lej. Prawdziwy miód
powinien też po pewnym czasie skrystalizować, lecz jest to zależne od
jego rodzaju.
Można przyjąć
zasadę, że jeśli na etykiecie określono datę rozlewu np. lipiec 2007,
to każdy miód z tego okresu (z wyłączeniem miodu akacjowego) powinien
ulec krystalizacji do września-października. Zatem jeśli po 3 miesiącach
od rozlewu miód jest w postaci płynnej, to nie powinniśmy go wstawiać
do koszyka.
Jeśli chcemy kupić
miód, który ma nam służyć jako lekarstwo, to zacznijmy od przeczytania
wszystkiego, co znajduje się na etykiecie.
Miody z
innej strefy klimatycznej mogą uczulać. Pamiętajmy, że pyłki kwiatowe
eukaliptusa nie są pożądane przez osoby mieszkające w środkowej Europie.
Jak obchodzić się z miodem, żeby nie tracił swych właściwości?
Miód
jest skarbnicą enzymów, witamin, mikroelementów, kwasów organicznych
i węglowodanów pomocnych w leczeniu chorób. Mogą one jednak ulec
częściowej utracie przy niewłaściwym przechowywaniu lub przygotowaniu
miodu do spożycia.
Miód należy
przechowywać w szczelnie zamkniętym naczyniu, aby nie chłonął wilgoci
oraz obcych zapachów. Duża ilość światła wpływa także niekorzystnie na
jakość miodu, dlatego najlepiej przechowywać go w dolnych szafkach
kuchennych.
Wiele osób postrzega
krystalizację (gęstnienie) miodu jako watę. Tymczasem jest to naturalna
cecha miodów dojrzałych wysokiej jakości.
Pamiętać
należy, że wymienione właściwości miodu giną po zbyt mocnym podgrzaniu,
gotowaniu czy rozpuszczaniu w gorącej wodzie. Unieczynnia się wówczas
enzymy zawarte w miodzie, dzięki którym wykazuje on tak fantastyczne
właściwości. Najlepszym sposobem wykorzystania jego właściwości jest
rozpuszczenie miodu w letniej wodzie i stosowanie go do picia,
pędzlowania, smarowania czy płukania. Szczególnie korzystne i lecznicze
dla zdrowia jest wypijanie rano na czczo pół szklanki letniej wody
z jedną łyżką miodu. Napój jednak należy przygotować wieczorem, aby
zawarte w miodzie biokatalizatory uaktywniły się. Wskazane jest dodanie
jednej łyżeczki pyłku kwiatowego.
Pozostałe produkty pszczele
Pyłek kwiatowy jest bardzo wartościowym produktem roślinnym, zawierającym białka, aminokwasy, cukry proste i złożone, tłuszcze, flawonoidy, karotenoidy, witaminy i sole mineralne. W białku pyłku jest 20-25 aminokwasów, m.in. arginina, lizyna, kwas glutaminowy, proteina, kwas aspirynowy. Pyłek należy do ważnych składników pożywienia pszczół, stanowiąc źródło substancji odżywczych i mineralnych, niezbędnych pszczołom do produkcji mleczka pszczelego, będącego pokarmem dla wylegających się larw. Pszczoły zbierają z kwiatów pyłek, mieszają z odrobiną miodu, nektaru lub śliny i w postaci uformowanych kulek, obnóży przenoszą do ula w specjalnych koszyczkach znajdujących się na tylnych nogach. Pyłek w formie obnóży nazywamy pyłkiem pszczelim. Przyniesiony do ula pyłek przeznaczany jest na bieżące potrzeby pokarmowe. Pszczoły tworzą z niego także zapasy na okres jesienno-zimowy. Świeży pyłek złożony zostaje w komórkach, ubity, a następnie pokryty miodem. Podlega on fermentacji (zbliżony do fermentacji kiszonej kapusty). Tak zakonserwowany pyłek nazywamy pierzgą. Różnorodność związków aktywnie czynnych zawarta w pyłku korzystnie oddziaływuje na człowieka odżywczo i leczniczo. Działa antybakteryjnie, regeneracyjnie, uodparniająco i odtruwająco. Pomaga przy leczeniu stanów zapalnych gruczołu krokowego w uporczywych zaparciach i biegunkach. Polecany jest w leczeniu chorób wątroby, wykazuje działanie przeciwanemiczne, poprawia kondycję organizmu i wzmacnia odporność na przeziębienia, choroby przewodu pokarmowego i dróg oddechowych. Kuracja pyłkowa pobudza apetyt i normalizuje trawienie. Osoby o wrażliwym żołądku dobrze znoszą pyłek rozpuszczony w mleku.
Propolis jest balsamiczno-żywiczną substancją, której pszczoły używają do uszczelniania gniazda, a w mieszaninie z woskiem do polerowania komórek plastra przed zaczerwieniem. Tworzony jest w ulu z przynoszonych przez zbieraczki wydzielin pączków topoli, brzozy, wierzby, sosny, świerka, jodły, olchy, dębu, jesionu i innych drzew. Substancje te po wzbogaceniu przez pszczoły wydzieliną gruczołów gardzielowych i żuwaczkowych, a także niewielką ilością wosku i pyłku dają tzw. kit pszczeli. Jest w nim około 300 różnych składników, z których najważniejsze to: flawonoidy, kwasy aromatyczne, garbniki, w sumie 50% substancji żywicznych. Propolis działa przeciwbakteryjnie, przeciwgrzybicznie, znieczulająco, regeneracyjnie, odtruwająco i przeciwzapalnie. Zaleca się go przy schorzeniach: układu krążenia, nadciśnienia, wrzodach żołądka i dwunastnicy, układu oddechowego, gardła, prostaty, hemoroidach, grzybicach i łuszczycy. Dziś propolis określa się „naturalnym antybiotykiem XXI wieku”. Przed kuracją pyłkiem i propolisem trzeba wykonać test przeciwuczuleniowy. Ukazały się dwie książki prof. Ryszarda Czarneckiego: „Pszczeli pyłek kwiatowy w Apiterapii” i „Propolis w Apiterapii”. Sprzedaż wysyłkową prowadzi Laboratorium Bio-Farmaceutyczne w Krakowie tel. (12) 637 97 50.
Mleczko pszczele
jest to galaretowata substancja o konsystencji gęstej śmietany, barwy
białej z odcieniem perłowym i o cierpkim smaku. Mleczko produkowane jest
w gruczołach gardzielowych przez młode pszczoły-robotnice. Mleczko
służy do karmienia larw czerwiu trutowego i robotnic przez pierwsze trzy
dni ich życia; oraz do karmienia larw, z których rozwijają się matki
pszczele, do piątego dnia ich życia, a następnie (po wygryzieniu się z
matecznika) - przez całe życie pszczoły królowej-matki pszczelej.
Mleczko
pszczele pozyskuje się w okresie od połowy maja do końca lipca. Świeże
mleczko zawiera wiele cennych składników: białka (zwłaszcza globuliny
i albuminy), substancje lipidowe, węglowodany, kwasy organiczne,
witaminy (szczególnie z grupy B), neurohormon (acetylocholina),
biopierwiastki (potas, wapń, sód, magnez, żelazo, mangan).
Mleczko
pszczele ma cenne właściwości odżywcze, stymuluje odnowę biologiczną
tkanek. Zestaw biologicznie czynnych substancji w nim zawartych poprawia
sprawność psychiczną i fizyczną. Usprawnia pracę mózgu, pamięć i
funkcje myślenia oraz zdolność koncentracji. Wykazuje pozytywne
działanie przy miażdżycy naczyń krwionośnych, w stanach zapalnych żył,
po zawale serca, w chorobach krwi oraz niewydolności krążenia. Opóźnia
procesy starzenia, a jako naturalny afrodyzjak przeciwdziała impotencji
u mężczyzn. Mleczko pszczele zwiększa nasz potencjał fizyczny i
intelektualny, przywraca optymizm i chęć do życia (ułatwia pokonanie
stanów depresyjnych i bezsenności).
Jad pszczeli
to wydzielina gruczołu jadowego pszczoły robotnicy i matki pszczelej.
Trutnie są jej pozbawione. Jad powstaje w gruczołach jadowych
mieszczących się w tylnej części odwłoka i gromadzony jest w zbiorniku
jadowym. Zbiornik ten może zawierać ok. 80 mikrogramów jadu.
Pszczoła-matka produkuje jad całe życie, natomiast pszczoła-robotnica od
2 do 20 dnia życia. Jad służy do obrony. Po użądleniu człowieka bądź
zwierzęcia do skóry przedostaje się ok. 0,012 mg jadu. Od jednej
pszczoły można uzyskać ok. 0,085 mg. Skład i ilość produkowanego jadu
pszczelego zależy od wieku pszczoły (maksymalnie w 10-15 dniu życia).
Jad pszczeli zawiera także feromony alarmowe, które uwalniane w chwili
żądlenia przez jedną pszczołę mobilizują inne do żądlenia.
Jad
jest substancją bezbarwną, wodnistą, o silnym działaniu biotycznym. Jad
pszczeli, pod względem biotycznym, to koncentrat
enzymatyczno-hormonalny. Jest on odporny na niską i wysoką temperaturę.
Ogrzewanie w stanie ciekłym do temp. 100°C, a także zamrażanie nie
wpływa na zmianę właściwości toksycznych.
Każdy
ze składników jadu pszczelego ma silne działanie farmakologiczne.
Medycyna ludowa traktowała zawsze jad pszczeli jako naturalny
i skuteczny środek leczniczy szczególnie w różnych postaciach
reumatyzmu.
Leczenie jadem pszczelim polega na
żądleniu przez pszczoły w odpowiednich cyklach, a także podawanie jadu
w zastrzykach. Leczenie daje świetne wyniki szczególnie w chorobach
reumatycznych, ale trzeba je prowadzić pod kontrolą lekarza. Jad pszczeli jest produktem mocno uczulającym.Za informację dziękuję Zbigniewowi Myrta, który jest członkiem Polskiego Związku Pszczelarskiego
Kosmetyczne właściwości miodu
Miód bije rekordy popularności również jako składnik kosmetyków. O jego wpływie na wygląd doskonale wiedziała już Kleopatra, często stosując kąpiele z dodatkiem miodu. Jeśli przejrzymy szczegółowy skład większości kosmetyków, sami zauważymy, że miód jest jednym z najczęściej stosowanych dodatków w ich produkcji.
Miód ma działanie złuszczające, oczyszczające, a także napina skórę i ją ujędrnia. Sami możemy go również stosować jako peeling. Nie tylko oczyszcza naskórek z obumarłych komórek, ale również zamyka pory. Dodając do miodu otrąb lub płatków owsianych możemy stworzyć delikatny naturalny peeling.
Łatwym i szybkim przepisem na utratę cellulitu, jest robienie raz w tygodniu peelingu całego ciała. Możemy do tego wykorzystać miód i kawę, robiąc mieszankę, tj. 5 łyżek kawy niemielonej łączymy z 3 łyżeczkami miodu i zalewamy połową szklanki gorącej wody. Po 10 minutach wsmarowujemy taką maść w skórę nóg i pośladków, po czym dokładnie spłukujemy.
Miód wygładza skórę, regeneruje ją, odżywia i łagodzi stany zapalne. Miód ma właściwości antybakteryjne, dlatego dużo osób ze skórą wrażliwą stosuje go... do golenia :) Zamiast pianki do golenia czy żelu - smaruje swoją skórę miodkiem. Nie próbowałam tej metody - ale jest bardzo kusząca. Zwłaszcza jeśli chodzi o okolice bikini - bo zapewne nie jedna ma po takim zabiegu golenia krostki i podrażnienie ;/
Nawilżające właściwości miodu możemy wykorzystać nakładając go bezpośrednio na spierzchnięta usta, wysuszone łokcie czy szorstką skórę kolan. Maski z miodu mogą też pomóc przesuszonym włosom. Mieszankę z kilku łyżek miodu, oliwy z oliwek oraz soku z cytryny nakładamy na włosy, owijamy folią a następnie ręcznikiem i w takiej formie pozostawiamy maskę na około pół godziny. Nie zapomnijmy, że mikstury nie wystarczy zmyć samą tylko wodą, ale należy usunąć delikatnym szamponem. Częstotliwość stosowania maseczki ustalamy zależnie od stopnia przesuszenia włosów i stanu skóry głowy.
Jeśli nasza skóra cierpi z powodu braku odpowiedniego nawilżenia, to przyda nam się maseczka z dodatkiem miodu. Taki, w pełni naturalny specyfik możemy bez problemu przyrządzić w domu. Wystarczy wymieszać kilka łyżek miodu z proporcjonalną ilością śmietany, dodać żółtko i dobrze utrzeć. Śmietanę możemy zastąpić pełnotłustym mlekiem a jeśli nie mamy pod ręką jajka, możemy wymieszać tylko dwa pierwsze składniki a właściwości nawilżające i wygładzające takiej mikstury nadal będą wysokie.
Dobrym pomysłem jest też mieszanka sporządzona z łyżki miodu i jednego jabłka. Pamiętajmy jednak aby zużyć mieszankę tuż po jej sporządzeniu. Jej w pełni naturalny skład sprawia, że bije na głowę wszelkie chemiczne kosmetyki drogeryjne, ale w przeciwieństwie do nich bardzo szybko się psuje a wtedy może narobić więcej szkody niż pożytku. Nie zapominajmy aby przed nałożeniem maseczki upewnić się czy nie uczuli, bądź nie podrażni naszej skóry. W tym celu warto na kilkanaście minut niewielką jej ilość nałożyć w mało widocznej części twarzy.
Nie lubię smaku miodu...
OdpowiedzUsuńNa włosach również się na sprawdził.
To nie produkt dla mnie :D
Uwielbiam miód i staram się go spożywać nie dodając do wrzątku (ponoć zabija to wiele witamin!). Najlepszy do kanapki z białym serem :)
OdpowiedzUsuńo kurcze ale się napracowałaś, dodaję tą stronę do zakładek, zgłębię temat w wolnej chwili. Doceniam Twoje zaangażowanie. znam podstawowe właściwości miodu.
OdpowiedzUsuńDziękuję - pracuję z prawdziwym pszczelarzem i nie ukrywam, że strasznie mi pomógł dostarczając większość tych informacji :)
UsuńMój tato jest pszczelarzem więc mam miodu pod dostatkiem - jemy cała rodziną okrągły rok :) Mimo tego bardzo, bardzo ciekawy dla mnie artykuł.
UsuńPozdrawiam
niektórzy jedzą kanapki z miodem, ja akurat aż tak za miodem nie przepadam ,raczej dodaję go tylko do herbaty, albo nakładam na włosy :D
OdpowiedzUsuńO matko, ile musiałaś się naprawcować! Podziwiam i doceniam trud- wielu informacji nie wiedziałam, ale parę już znalam. Bardzo ciekawy wpis!
OdpowiedzUsuńtez może być.nie musi dot wlosow :P
OdpowiedzUsuńZawsze dodaje miód do maseczek, próbowałam na włosy ale jednak to nie to za to mam Balsam do włosów z miodem :)
OdpowiedzUsuńPrawdziwy pszczelarz, który nie "chrzci" miodu cukrem jest dziś niebywałą rzadkością! Mam to szczęście, że mój tata uprawia ten zawód jeszcze w myśl zasad poszanowania pracy tych niezwykłych owadów, co dziś - przykro przyznać - znikło w kręgach ogrodniczo - rolniczych, wyparte produkcją chemiczną opartą na nawozach i opryskach, co niestety zabija całe populacje pszczół, bez których jednak trudno o smaczne i zdrowe warzywa owoce czy zioła. Ciekawy tekst, pozdrawiam i zachęcam do kontynuacji, Aga
OdpowiedzUsuńNie lubię miodu ;p
OdpowiedzUsuńSuper post, wiele mi wyjaśnił i na pewno miód zawita w moim domu na stałe :)
OdpowiedzUsuńA ja polecam zewnętrznie, choć nie tylko, miód z manuki. Na skórę działa po prostu cudownie!
OdpowiedzUsuńBardzo obszerne i cenne informacje na temat miodu. Faktycznie miód to cenne lekarstwo i to zarówno stosowane zewnętrznie jak i wewnętrznie. "Miód dla zdrowia i urody": http://www.jestemfit.pl/artykuly/dieta/miod-dla-zdrowia-i-urody - polecam artykuł :)
OdpowiedzUsuńTrochę szkoda, ze miody w temperaturze od 40 stopni tracą na właściwościach. Niegdyś grzałem mleko z czosnkiem i piłem ze smakiem, bez świadomości, że staje się tylko cukrem dla mojego napoju.
OdpowiedzUsuń