Nie wyrażam zgody na kopiowanie i przetwarzanie moich zdjęć oraz umieszczanie ich na innych stronach bez mojej wiedzy i przyzwolenia.
Zapraszam wszystkich do czytania, każdy znajdzie tu coś dla siebie. Herrbata pisze na wiele tematów, a jej "PORADY HERRBATY" to blog o włosach, zdrowiu i urodzie! Znajdziesz tu wpisy o tym jak dbać o włosy, zdrowo się odżywiać i pielęgnować piękno :) Zapraszam!
Obserwatorzy
Wakacyjne zapuszczanie - wspólna akcja :) IV cz
Minął miesiąc, odkąd dołączyłam do akcji Pauli i zaczęłam mierzyć włosy i starać się o ich szybszy porost. Startowałam z długością 54,5 cm i całą masą różnych specyfików... Wspierałam się drożdżami w tabletkach, suplementem VITAPIL, herbatką z pokrzywy i cudownymi olejkami GreenPharmacy, dodatkowo często masowałam skalp, żeby pobudzić cebulki do życia. Po dwóch tygodniach skończyły mi się drożdże i porost włosów znacznie spowolniał, dwa dni temu skończył mi się także VITAPIL, a kot wylał olejek łopianowy na podłogę ;F
Obecnie zażywam Biedronkowy Vitalisss, przymierzam się do picia zwykłych drożdży piekarniczych(ciężko znowu zacząć...) Dalej piję pyszną pokrzywę i przynajmniej raz w tygodniu wmasowuję we włosy jakiś olejek :) Włosy po miesiącu nadzorowanego zapuszczania mają już 59 cm :) także mój plan przynosi dobre rezultaty. 5 cm w miesiąc to dobry wynik :)
Moje włosy w każdym oświetleniu wyglądają inaczej, więc zrobiłam dla Was mały mix :)
Olejowanie na prawdę służy moim włosom... Spędzam całe dnie na słońcu a włosy umoczone w chlorowanej wodzie schną za chwilę w złocistych promieniach... W takie dni daję im na prawdę duży wycisk a one nie rozjaśniają się (a szkoda ;p), nie są przesuszone ani łamliwe i lśnią pełnią życia! Warto poświęcić parę minut w tygodniu na taki zabieg :)
Buziaki i pozdrawiam :*
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
5 cm w miesiąc to genialny wynik :)
OdpowiedzUsuńZazdroszczę, marzę o takim przyroście!
OdpowiedzUsuńMuszę kupić serum na porost babuszki Agafii.
5 cm?? wow :) a ja się z dwóch cieszę :p
OdpowiedzUsuń5cm? :O wow, zazdroszczę :D
OdpowiedzUsuń:) super Gratulacje , właśnie mierzyłam 2 dni temu swoje i od 8czerwca przybyło mi 8cm co mnie zszokowało:)myślę ze to wpływ picia siemia lnianego.
OdpowiedzUsuń8cm?! 5 cm?! Niemożliwe! :P U mnie 2 cm to dobry wynik a 3 cm na miesiąc to rekord! :D Zazdroszczę Wam :)
Usuń8 cm to niezły wynik :) Ja pewno doszłabym do 6, 7 - gdyby nie skończył mi się Dromin. Drożdże przyspieszają znacznie porost włosa :)
UsuńTeż chcę zacząć pić siemie lniane - muszę sprawdzić w pobliskiej aptece :)
nie wpisałam ze łykam tez Beta- Carotin Plus z witaminami B,C,E, co może tez mieć wpływ na wzrost włosów,przynajmniej w moim przypadku tak jest. Nigdy nie brałam witamin w kapsułkach ani nie piłam siemienia lnianego,ale zauważyłam ogólną poprawę kondycji włosów ,skory i paznokci.Od dwóch miesięcy zmieniłam dietę co może tez mieć duży wpływ.Pozdrawiam Aska
Usuńfaktycznie Twoje włosy na każdym zdjęciu wyglądają inaczej :D
OdpowiedzUsuńteż bym chciała taki przyrost...
jak tak dalej pójdzie to za chwilę będziesz miała włosy do pasa ;)
Piękne włosy! Efekty również zaskakujące ;)
OdpowiedzUsuń