Stan moich włosów mogę ocenić na dobry. Ładnie się błyszczą, nie wypadają w dużej ilości, nie przetłuszczają się za szybko. Gdyby tylko tak się nie elektryzowały i nie plątały... Niestety - taki mamy klimat :D
Dobrą kondycję włosów naprawdopodobniej zawdzięczam olejkowi KHADI, który wcierałam we włosy cały styczeń :) Jeśli chodzi o szampony, to najczęściej używałam Brilliant Brunette by John Frieda i Eveline, Argan + Keratin. Prawda jest taka, że zimą nie szczędzę sobie silikonów. Ochraniają nasze włosy przed szkodliwym mrozem.
Kilka dni temu położyłam na włosy ziołowy balsam "czarna czekolada", nie wytrzymałam. Praktycznie rok chodziłam w naturalnym brązie i mam dość. Wolę się w ciemnych włosach. Zresztą większość znajomych uważa, że w ciemniejszych odcieniach mi lepiej - więc chyba coś w tym jest.
Jak tylko Venita się spłucze, nakładam KHADI INDYGO :P Wstrzymywałam się z tym, ponieważ wcześniej nie chciałam wracać na stałe do czarnego, a nie wiem jak bardzo trwała jest ta farba. Może ktoś z Was używał? Ja miałam KHADI ciemny brąz i z amlą i janthropą. Kolor wypłukiwał się do 2 miesięcy...
Przy okazji przypominam Wam o konkursie organizowanym na moim blogu - http://poradyherrbaty.blogspot.com/2014/01/wygraj-kosmetyki-na-porost-wosow.html:) Można w nim wziąć udział do końca miesiąca a do wygrania jest zestaw kosmetyków na porost włosów. Zapraszam serdecznie!
Ponadto biorę udział w konkursie na BLOG ROKU 2013 :)
Jeśli mój blog Ci się podoba, proszę o oddanie głosika! Wyślij SMS o treści F00768 na numer 7122 :* :)
SMS kosztuje 1,23 zł, całkowity dochód z sms-ów zostanie przekazany łódzkiej fundacji GAJUSZ, która prowadzi hospicjum dla dzieci osieroconych.
Z jednego numeru można oddać tylko jeden głos!
Chcesz zagłosować ? Wyślij SMS o treści F00768 na numer 7122 :)
Glosować można tylko do 6 lutego - więc konkurs praktycznie się kończy :)
Z góry serdecznie dziękuję za każdy głos!
Przetrwały syberyjskie mrozy?
Pozdrawiam serdecznie!
ale masz lśniące włosy!:)
OdpowiedzUsuńMasz śliczne włosy ! :)
OdpowiedzUsuńAle piękne długie włosiska :) Same z siebie takie proste?
OdpowiedzUsuńsame :)
UsuńZ jednej strony fajnie, nie muszę używać prostownicy ;)
Z drugiej - jeśli chciałabym zrobić sobie loki, to najlepiej nakręcić wałki 24 h przed wyjściem, dodatkowo zabezpieczyć lakierem i pianką ;p
piękne masz włosy :)
OdpowiedzUsuńMieć takie włosy jak Ty to marzenie! :) zazdroszczę, mam nadzieję, że moje będą za rok dłuższe a za 2 lata tak długie jak Twoje. Trzymam kciuki za bloga roku :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :* Twoje włosy są równie piękne!
UsuńZapuszczanie nie jest złe - ale potrzeba cierpliwości i małej pomocy.
Dziękuję, strasznie miło czytać Wasze przemiłe komentarze!
OdpowiedzUsuńPrzepiękne, proste włosy, ja mam cieniowane i czasami bardzo chciałabym mieć takie jak twoje- idealnie proste.. :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i dodaję do obserwowanych :).
Przepiękne włosy i ta długość bardzo Ci zazdroszczę, moje włosy przy pewnej długości odmawiają posłuszeństwa. Jak na co dzień je nosisz?
OdpowiedzUsuńW zasadzie to różnie. Często chodzę w rozpuszczonych, choć staram się tego unikać - to niszczy końcówki oraz włosy szybko tracą świeżość. Kiedy mam mało czasu po prostu związuję w kitek, albo robię koczka. Czasami plotę warkocza lub dwa, nakręcam na papiloty. Niestety nie mam ręki do fryzur... Tylko tyle potrafię ;)
UsuńWitam, ja farbowałam khadi indygo 3 razy, kolor jest piękny niestety u mnie po ok miesiącu nie było po nim śladu. Naturalne włosy mam ciemno brązowe z dziwnymi miedzianymi przebłyskami, których chciała się pozbyć jednakże bardzo szybko zaczęły się wyłaniać spod indygo. Mimo wszystko polecam, ponieważ ten chłodny odcień czerni jest cudowny i żadna farba drogeryjna nie nada takiego koloru :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPs. Cudne włosy :)
Piękne długie włoski, ja też nie znoszę tego ''klimatu'' obecnego i elektryzowania, plątania się włosów :(
OdpowiedzUsuńPiękne włosy, użyłam henny venita, u mnie zero efektu, włosy identyczne przed i po farbowaniu, może zły kolor dobrałam
OdpowiedzUsuńŻaneta, a kiedyś popełniłam mały błąd. Zamiast spłukać farbę wodą - po prostu zmyłam ją szamponem. A po Venicie jak i po Khadi nie należy myć włosów z dwa dni... Może u Ciebie było podobnie?
Usuńpiękniaśne włosy :P
OdpowiedzUsuńŚliczne włosy :)
OdpowiedzUsuńPiękne są jak zwykle :)
OdpowiedzUsuńMoje nie przepadają za mrozami, a co za tym idzie suszą w domu spowodowaną nieustannym ogrzewaniem domu...
Moje również...
UsuńGdyby były rude byłyby idealne :D
OdpowiedzUsuńJak Ty mnie znasz ;P
UsuńAle cudne włosy ;o
OdpowiedzUsuńPiękne, długie włosy;)
OdpowiedzUsuńMasz piękne włosy :) Takie same miałam przed chorobą :)) Buziole
OdpowiedzUsuńPiękne zadbane włosy. Aż ciężko jest mi uwierzyć, że Ci się kołtunią i elektryzują. Do tego ubóstwiam ich odcień, czerwień pięknie się wybija w tym świetle :)
OdpowiedzUsuńNiestety nie znam nikogo, kto hennował Indygo :(
Czerwone są w świetle słonecznym i przy fleszu - czerwień pojawia się i znika. Też bardzo lubię te refleksy :)
UsuńNiestety zaczęły się plątać - podejrzewam, że to wina zimy i wysokochlorowanej wody w kranie.
Piękne masz te włosiska ;D
OdpowiedzUsuńTwoje włoski są przepiękne! Lśnią cudnie i są takie długie. Naprawdę ślicznie wyglądają :)
OdpowiedzUsuń