Wieczorem, po całym dniu pracy, nagrodą za wysiłek może być błogie lenistwo w gorącej wodzie. Co innego o poranku, kiedy dysponujemy ograniczonym czasem - wtedy idealne będzie szybkie spryskanie się ciepłym strumieniem.
Jedno i drugie ma zarówno wady jak i zalety. Co wybierzesz?
KĄPIEL
Jak działa na ciało?
Krótki, 10-15 minutowy seans w wannie z wodą w temp. ok 37 stopni nie powinien skórze zaszkodzić, zwłaszcza gdy dodamy do kąpieli olejku lub soli. Dłuższe kąpiele w gorącej wodzie, z dodatkiem silnie pieniących się płynów niszą ochronną warstwę hydrolipidową skóry i ją przesuszają.
Jak wpływa na samopoczucie?
Moczenie się w ciepłej wodzie to wspaniały relaks - usuwa zmęczenie i zdenerwowanie.
Przeciwwskazania?
Gorących kąpieli należy unikać będąc w ciąży. Osoby, które mają problem z sercem i skłonnością do rozszerzania się naczynek też powinny zrezygnować z posiadówek w wannie. Częste, długie i gorące kąpiele w wannie wysuszają skórę, osłabiają i negatywnie wpływają na serce i układ krążenia. Poza tym kąpiel w wannie jest mniej higieniczna niż pod prysznicem. Brud, wszelkie drobnoustroje, jakie z siebie zmywamy, cały czas są w wodzie.
Przeciwwskazania?
Gorących kąpieli należy unikać będąc w ciąży. Osoby, które mają problem z sercem i skłonnością do rozszerzania się naczynek też powinny zrezygnować z posiadówek w wannie. Częste, długie i gorące kąpiele w wannie wysuszają skórę, osłabiają i negatywnie wpływają na serce i układ krążenia. Poza tym kąpiel w wannie jest mniej higieniczna niż pod prysznicem. Brud, wszelkie drobnoustroje, jakie z siebie zmywamy, cały czas są w wodzie.
Najkorzystniejsza temperatura
Chłodna kąpiel (poniżej 34 stopni) orzeźwia, jednak nie jest zbyt przyjemna. Woda w temperaturze 35-37 stopni najlepiej odpręża. Gorąca (powyżej 40 stopni) jest miła i relaksująca, jednak osłabia organizm i rozszerza naczynka.
Najlepsza pora?
Kąpiel najlepiej brać wieczorem, przed snem, ponieważ rozluźnia mięśnie, odpręża, uspokaja, ułatwia zasypianie.
Ile powinna trwać?
Nie dłużej niż 20 minut. Długa kąpiel niekorzystnie wpływa na skórę - wysusza ją i uwrażliwia. Osłabia także organizm.
Chłodna kąpiel (poniżej 34 stopni) orzeźwia, jednak nie jest zbyt przyjemna. Woda w temperaturze 35-37 stopni najlepiej odpręża. Gorąca (powyżej 40 stopni) jest miła i relaksująca, jednak osłabia organizm i rozszerza naczynka.
Najlepsza pora?
Kąpiel najlepiej brać wieczorem, przed snem, ponieważ rozluźnia mięśnie, odpręża, uspokaja, ułatwia zasypianie.
Ile powinna trwać?
Nie dłużej niż 20 minut. Długa kąpiel niekorzystnie wpływa na skórę - wysusza ją i uwrażliwia. Osłabia także organizm.
Zalety
W trakcie kąpieli można nałożyć maseczkę na twarz - to idealny moment na takie zabiegi, bo rozgrzana skóra lepiej chłonie składniki odżywcze.
PRYSZNIC
Jak działa na ciało?
Zalety
Zajmuje niewiele czasu, odświeża i dodaje energii.
Dla skóry jest niczym masaż - pobudza krążenie. Naraża jednak ochronną warstwę hydrolipidową na uszkodzenia, zwłaszcza w miejscu, w który uderza strumień wody. Można się przed tym bronić, używając do mycia odżywczych żeli lub olejków.
Jak wpływa na samopoczucie?
Silny strumień wody odświeża, dodaje energii i pobudza do życia. Ukoi nerwy i przygotuje do snu.
Przeciwwskazania?
Praktycznie nie ma żadnych.
Przeciwwskazania?
Praktycznie nie ma żadnych.
Najkorzystniejsza temperatura
Chłodny strumień do 30 stopni doskonale rozbudza, ciepły, (ok 36 stopni) relaksuje i rozluźnia, a gorący (powyżej 37 stopni) łagodzi bóle mięśni i pomaga przy skurczach.
Najlepsza pora?
Prysznic pobudza do działania i dodaje energii, dlatego polecany szczególnie z rana.
Ile powinien trwać?
Żeby dokładnie umyć się pod prysznicem wystarczy nam kilka minut.
Chłodny strumień do 30 stopni doskonale rozbudza, ciepły, (ok 36 stopni) relaksuje i rozluźnia, a gorący (powyżej 37 stopni) łagodzi bóle mięśni i pomaga przy skurczach.
Najlepsza pora?
Prysznic pobudza do działania i dodaje energii, dlatego polecany szczególnie z rana.
Ile powinien trwać?
Żeby dokładnie umyć się pod prysznicem wystarczy nam kilka minut.
Zalety
Zajmuje niewiele czasu, odświeża i dodaje energii.
Poleca się przy skórze wrażliwej i suchej, ze względu na krótki kontakt z wodą i środkiem myjącym. Pod prysznicem nie ma problemu z wykonaniem peelingu, można też łatwo ogolić nogi i pachy. Można także silnym strumieniem wody wykonać masaż o działaniu ujędrniającym. Pamiętajmy też, że zaoszczędzimy sporo wody...
W chłodne, zimowe wieczory uwielbiam zanurzać się w cieplutkiej wodzie. Zatracam się na 30 minut, relaksuję - wychodzę zupełnie innym człowiekiem. Zaczyna mi jednak brakować kabiny prysznicowej - mogłam szybko się odświeżyć, wygodnie ogolić. To nie to samo co prysznicowanie się w wannie ;p Mimo wszystko dla mnie wanna wygrywa. Lubię się rozpieszczać długimi kąpielami. A co Wy wolicie?
Kąpiel u mnie jest niezdrowa, trwa wiecznie i używam mega gorącej wody :) Ale później aby ulżyć skórze smaruję się masłem shea :)
OdpowiedzUsuńJak mieszkałam z rodzicami miałam prysznic, teraz mam wannę i bardziej mi to odpowiada. Uwielbiam się moczyć w gorącej wodzie, ale długo nie poleżę, bo nie nawidzę tego uczucia pomarszczonych dłoni, jak tylko zaczynają sie marszczyć uciekam z wody i je kremuje :P Jak będę babcią to chyba będę musiałą chodzić ciągle w rękawiczkach, bo nie wiem jak sobie z tym poradzę heheh :P
OdpowiedzUsuńfakt wanna jest bardziej komfortowa ale rzadko mam na nią czas więc wybieram prysznic ;)
OdpowiedzUsuńJestem ogromną zwolenniczką wanny. Prysznic, to dla mnie katorga. Wanna jest lepsza pod każdym względem. Jest dla mnie oszczędnością wody (nie wypełniam co kąpiel wanny po brzegi, wystarczy tyle, żeby mieć w czym usiąść :D), na koniec zawsze spłukuję się szybko końcówką prysznicową. Pod prysznicem zużywam o wiele więcej wody... Przy wannie mam dużo miejsca na kosmetyki i nie muszę wszystkiego ustawiać ani uważać, żeby się nie pozalewało. Bez problemu mogę umyć włosy pochylając się nad wanną, przy prysznicu robi się jeden wielki bałagan (nie lubię myć włosów z głową prosto). Wanna jest dla mnie wielofunkcyjna i o wiele wygodniejsza. Przy okazji łatwiej ją umyć. A i nie ma tego podmuchu zimna z łazienki jak przy wychodzeniu spod prysznica - nie znoszę tego.
OdpowiedzUsuńUwielbiam kąpiele :) Nie wyobrażam sobie dnia bez choćby krótkiej przyjemności wygrzewania się w wannie. Nie zamieniłabym jej na prysznic absolutnie! Latem, kiedy potrzebuję czasem tylko odświeżenia i orzeźwienia - organizuję sobie szybki prysznic w wannie :) Tak się da. Gorzej jest odwrotnie, tzn. urządzić sobie relaksującą kąpiel w kabinie ;)
OdpowiedzUsuńAsia P.
Ja uwielbiam gorącą wodę zarówno w wannie, jak i pod prysznicem. Przez wiele lat korzystałam z wanny i nie wiedziałam, jak można lubić prysznic, ale od dwóch lat wynajmuję pokój w mieszkaniu, gdzie jest prysznic i nie wcale taki diabeł straszny jak go malują. Ale kiedy jadę do Rodziców - długa kąpiel z ogromną pianą - obowiązkowa ;)
OdpowiedzUsuńja kocham,kocham,kocham kąpiel i mogę siedzieć godzinami w wannie:D
OdpowiedzUsuńWarto zainwestować w termometr dziecięcy do kąpieli, by móc sobie sprawdzić temperaturę wody. Ja właśnie odkąd mam dziecko, to podkradam jemu :) i cieszy mnie jeszcze bardziej kąpiel ;) A jeśli chodzi o gorącą kąpiel podczas ciąży to naprawdę przestrzegam wszystkie kobiety, by tego nie robiły, gdyż można nawet poronić przy początkowych stadiach ciąży! Lepiej zrobić sobie wtedy prysznic lub napuścić niewiele wody do wanny tak najlepiej by brzucha nie zakrywać.
OdpowiedzUsuńJa kąpielami strasznie grzeszę - gorąca woda, książka i mogę siedzieć aż nie zmarznę. Ale w taki sposób się relaksuję i nie zmieniam :)
OdpowiedzUsuńPosiadam tylko wannę, ale mam nadzieję że po przeprowadzce będę mieć prysznic ;D
OdpowiedzUsuńJa zawsze wybieram kąpiel pod prysznicem. Kiedyś bywało różnie, a teraz wolę prysznic.
OdpowiedzUsuńprysznic gdy nie mam czasu, ale gdy mam ochotę na relaks, kąpiel jest niezastąpiona. książka, parę kropel płynu choco-orange i jestem happy :)
OdpowiedzUsuńNic mnie nie przekona do wanien. Miałam już kilka mieszkań i w każdym była wanna, co mnie zawsze wkurzało. Teraz poszukuję wypasionego prysznica http://www.castorama.pl/produkty/wykonczenie/kabiny-wanny-i-hydroterapia/kabiny-prysznicowe.html Liczę na to, że będzie mi się przyjemniej kąpało.
OdpowiedzUsuńfajnie było tutaj zajrzeć meega fajny blog - polecam ! :)
OdpowiedzUsuńPodoba mi się ten wpis!
OdpowiedzUsuń