Trochę spóźniona, ale nadchodzę z aktualizacją włosową :)
Jak widać odrost mam już spory i nierównomierny - raz po raz kładę KHADI INDYGO, ale zamierzam wrócić do trwałej farby w kolorze ciemnego brązu. Trochę denerwują mnie już te "różnorodności" na moich włosach :) Marzy mi się jednolity kolor.
Włosy przycięłam o jakieś 5 cm i pan fryzjer trochę mi je zaokrąglił. Nie wiem, czy takie cięcie mi się podoba, chyba wolę "na prosto". Za kilka tygodni będę musiała iść je wyrównać.
Moja pielęgnacja wiele się nie zmieniła. Dalej zażywam VITAPIL, dwa razy w tygodniu kładę olejek (obecnie IHT9) a aktualnie stosuję tylko szampon i odżywkę Bottega Verde z ekstraktem z żeń-szenia.
Teraz mała pora na przechwalanki :)
Od Helfy otrzymałam małą paczuszkę z olejkiem IHT9 (wymarzony <3) i standardowo już farbę KHADI :) Olejek już w fazie testów (właśnie mam zaaplikowany) i niedługo będzie można przeczytać jego recenzję na moim blogu :)
A na blogu http://mybeautyjoy.blogspot.com/ wygrałam i zdobyłam BIRCHBOXa :) Okulary są najlepsze :)
Przy okazji chciałabym przypomnieć wszystkim blogerkom z okolicy Gliwic o majowym spotkaniu :) Zapisujcie się - brakuje nam jeszcze kilka dziewczyn! KLIK!! KLIK!! KLIK!!
Dużo słonka Wam życzę :* Miłej końcówki niedzieli :)
Masz piękne włosy i gratuluję współpracy :)
OdpowiedzUsuńczekam na fotorelację z urlopu!
OdpowiedzUsuńCiekawą mnie te kosmetyki z Bottega Verde :-)
OdpowiedzUsuńBardzo fajną współpracę nawiązałaś. Gratuluję Ci! Włoski masz piękne :)
OdpowiedzUsuńGratuluję współpracy;) Piękne masz te włosy, zazdroszczę;)
OdpowiedzUsuńOdżywka z żeń-szeniem brzmi zachęcająco!
OdpowiedzUsuń