Firma Green Pharmacy około 3 miesięcy temu wprowadziła na rynek swoje nowe produkty, płyny micelarne. Swoje płyny micelarne 3w1 w wersji "owies" i "rumianek" otrzymałam w ramach uczestnictwa w Klubie Elfa Pharm. Jako jedna z pierwszych mogłam testować te produkty :) Nie wpłynęło to jednak na moją opinię i recenzję.
Chociaż micele są dwa - recenzja będzie jedna. Nie zauważyłam dużej różnicy pomiędzy płynami - właściwie skład jest taki sam, poza głównymi składnikami - rumiankiem (Chamomilla Recutita Flower Extract) i owsem (Avena Sativa Kernel Extract). Zapraszam!
Od producenta:
Bezzapachowy. Działa potrójnie: oczyszcza, tonizuje i nawilża. Do codziennej pielęgnacji. Nie wymaga spłukiwania. Forma miceli daje wysoką jakość oczyszczania, zapewnia łagodny demakijaż. Dzięki neutralnemu pH zachowuje równowagę fizjologiczną skóry, nie narusza jej bariery ochronnej. Łagodnie i skutecznie usuwa zanieczyszczenia z twarzy, szyi i dekoltu, zmywa makijaż oczu i ust. Jest wzbogacony łagodzącym i regenerującym ekstraktem z owsa oraz nawilżającym pantenolem. Specjalny, wielozadaniowy składnik ochronny, uspokaja podrażnienia, daje elastyczność, sprężystość i gładkość skóry, chroni przed utratą wilgoci i pozostawia uczucie komfortu.
Owies: Dla cery delikatnej, wrażliwej, skłonnej do podrażnień, wymagającej regeneracji.Rumianek: Dla wszystkich typów cery, także wrażliwej.
Skład: Aqua, glycerin, sodium cocoamphoacetate, polysorbate-20, maltooligosyl glucoside / hydrogenated starch hydrolysate, propylene glycol, avena sativa kernel extract (owies) / chamomilla recuitta flower extract (rumianek), panthenol, citric acid, tetrasodium edta, dmdm hydantoin, iodopropynyl butylcarbamate.
Cena: 11,99zł / 500ml
Dostępność:sklep.greenpharmacy.pl
Płyn micelarny? Co to?
Jednym z największych odkryć kosmetycznych ostatnich lat są płyny micelarne. To specjalny rodzaj kosmetyku, który do złudzenia przypomina wodę – jest przezroczysty, bezzapachowy i nie zawiera barwników. To jednak tylko pozory – micel jest prawdziwym specjalistą od oczyszczania, zmywania makijażu, tonizowania, nawilżania oraz odświeżania naszej cery. Dobry płyn micelarny z powodzeniem może zastąpić zarówno żel do mycia twarzy, jak i mleczko, płyn do demakijażu oczu, a nawet tonik.
Micele to stabilne cząstki o kulistym kształcie, które pochłaniają brud i zanieczyszczenia do swojego wnętrza. Zbudowane są z substancji, które łączą się zarówno ze związkami tłuszczowymi, jak i wodą, dzięki czemu część odpowiadająca wodzie „trzyma się” płynu, a część powinowata do tłuszczów „łapie” wszelkie zanieczyszczenia na skórze. W ten sposób możemy bardzo dokładnie oczyścić skórę i jednocześnie uniknąć podrażnień.
Micele to stabilne cząstki o kulistym kształcie, które pochłaniają brud i zanieczyszczenia do swojego wnętrza. Zbudowane są z substancji, które łączą się zarówno ze związkami tłuszczowymi, jak i wodą, dzięki czemu część odpowiadająca wodzie „trzyma się” płynu, a część powinowata do tłuszczów „łapie” wszelkie zanieczyszczenia na skórze. W ten sposób możemy bardzo dokładnie oczyścić skórę i jednocześnie uniknąć podrażnień.
Moja opinia:
Płyny znajdują się w sporej, półlitrowej butelce. Pojemnik wykonany jest z przezroczystego plastiku, z poręczną i wygodną w użyciu zatyczką. Niestety klips z mojej wersji owsianej już po kilu użyciach pękł w zgięciu.
Mimo swoich rozmiarów butelki są poręczne a dozownik pozwala na wydobycie odpowiedniej ilości płynu. Jeśli jednak uważasz, że dla Ciebie opakowania mogłyby być za duże - możesz wybrać wersję mniejszą 250 ml.
Miceli używałam jako środka do demakijażu i toniku. Świetnie radziły sobie z domywaniem kolorówki i podkładu. Szybko, sprawnie i przyjemnie.
Kosmetyki nie zawierają dodatku parabenów, mydła, sztucznych barwników oraz substancji zapachowych. Zgadzam się z producentem - micele dobrze nawilżają, nie zaobserwowałam suchych skórek, szczypania, ściągnięcia skóry.
Nie zapychają, nie podrażniają, nie uczulają, nie szczypią w oczy i nie wysuszają!
Jedyny minus - w moim przypadku płyny pozostawiały lekko lepką skórę, przez co odczuwałam lekki dyskomfort. Filmy są dobre w telewizji, a nie na skórze!
Cieszę się, że mogłam przetestować te micele! Są naprawdę dobre! Warto im się przyjrzeć bliżej! Polecam!
Płyny znajdują się w sporej, półlitrowej butelce. Pojemnik wykonany jest z przezroczystego plastiku, z poręczną i wygodną w użyciu zatyczką. Niestety klips z mojej wersji owsianej już po kilu użyciach pękł w zgięciu.
Mimo swoich rozmiarów butelki są poręczne a dozownik pozwala na wydobycie odpowiedniej ilości płynu. Jeśli jednak uważasz, że dla Ciebie opakowania mogłyby być za duże - możesz wybrać wersję mniejszą 250 ml.
Miceli używałam jako środka do demakijażu i toniku. Świetnie radziły sobie z domywaniem kolorówki i podkładu. Szybko, sprawnie i przyjemnie.
Kosmetyki nie zawierają dodatku parabenów, mydła, sztucznych barwników oraz substancji zapachowych. Zgadzam się z producentem - micele dobrze nawilżają, nie zaobserwowałam suchych skórek, szczypania, ściągnięcia skóry.
Nie zapychają, nie podrażniają, nie uczulają, nie szczypią w oczy i nie wysuszają!
Jedyny minus - w moim przypadku płyny pozostawiały lekko lepką skórę, przez co odczuwałam lekki dyskomfort. Filmy są dobre w telewizji, a nie na skórze!
Cieszę się, że mogłam przetestować te micele! Są naprawdę dobre! Warto im się przyjrzeć bliżej! Polecam!
Kończy mi się właśnie micel może spróbuje tego:-)
OdpowiedzUsuńTrzeba będzie spróbować przy okazji.
OdpowiedzUsuńZa taką cenę taka butla? Super! Jak będę miała okazję, spróbuję, bo akurat lubię delikatny film na twarzy na noc.
OdpowiedzUsuńZa lepiące wykończenie - nie kupię, nie znoszę tego uczucia!
OdpowiedzUsuńWidziałam je ostatnio w drogerii. Zdziwiłam się, że GP posiada takie produkty bo wcześniej się z nimi nie spotkałam. Cena fajna i z tego co piszesz działanie również więc może się skuszę na jeden z tych płynów :) Bardzo lubię kosmetyki GP.
OdpowiedzUsuńOo, zaciekawiły mnie ;-) fajnie, że jest duża butelka
OdpowiedzUsuńchcę je przetestować, ale czekam aż będą dostępne stacjonarnie :)
OdpowiedzUsuńduże opakowania to fajne rozwiązanie...nie każdy ma czas kupować co chwilę nowy produkt
OdpowiedzUsuńostatnio widziałam je w hebe, widzę że warto było brać , może następnym razem się skuszę
OdpowiedzUsuńPierwsze widzę płyny micelarne z GP :)
OdpowiedzUsuńTeż nie lubię gdy twarz mi się lepi a fe! Mi jakoś micele nie przypasowały, używam zestawu mleczko, żel, tonik :P
OdpowiedzUsuńJa je jak najbardziej polubiłam ale używam tylko do demakijażu oczu ze względu na to że pozostawiają skórę lekko lepką a tego nie lubię :)
OdpowiedzUsuńHaha, widzę świeczniki! :P
OdpowiedzUsuńczekam już na dostawę, dam Wam znać czy się spodobały
OdpowiedzUsuńw hebe jest dostępny :)
OdpowiedzUsuńMam tyle miceli w domku, a ja ciągle wracam do zmywania makijażu olejami... :) Ale te micele wydają się być bardzo ciekawe, wiele dziewczyn sobie chwali, a cena bardzo przystępna :)
OdpowiedzUsuńwitam. jestem w trakcie testowania tego kosmetyku. super usuwa makijaż, nie podrażnia itd. na mojej skórze nie pozostawia żadnych lepkości ani czegoś podobnego. polecam, warto :)
OdpowiedzUsuń