Buraczki to wspaniałe źródło różnych pierwiastków mineralnych, znajdziemy w nich żelazo, wapń, magnez, potas, mangan, sód, miedź, chlor, fluor, cynk, bor, lit, molibden, kobalt oraz rzadko spotykane w warzywach rubid i cez.
Warzywo to działa krwiotwórczo, zapobiega anemii, wspomaga także leczenie białaczki. Zawarte w burakach barwniki należą do bardzo silnych przeciwutleniaczy i czterokrotnie zwiększają przyswajanie tlenu przez komórki.
Kwas foliowy, w który obfitują buraki, nie tylko warunkuje prawidłowy rozwój płodu, ale też pomaga usunąć z krwiobiegu homocysteinę - jej wysoki poziom może wywołać choroby serca. Buraki pomagają unormować poziom cholesterolu, przeciwdziałają też zwapnieniom naczyń krwionośnych.
Przede wszystkim powinni je jadać nadciśnieniowcy - udowodniono, że azotany obecne w soku z buraków podnoszą we krwi stężenie tlenku azotu, który reguluje ciśnienie.
Warto wzbogacić swoją dietę o te warzywa. Bardzo smaczny i zdrowy jest sok z buraków, ale można też przyrządzić chrupiące talarki!
Składniki (na 3,4 osoby):
✓4 buraczki
✓łyżeczka oliwy
✓przyprawy
Buraka obieramy i kroimy na plasterki. Wrzucamy talarki do miski, mieszamy z olejem i doprawiamy. Ja posypałam je majerankiem i tymiankiem. Zostawiamy na 10 minut (żeby troszkę poleżały w przyprawach), następnie pieczemy przez 30-40 minut, w 180 stopniach. Moje talarki zrobiłam we frytkownicy beztłuszczowej PURIFRY, ale można skorzystać ze zwykłego piekarnika. Smak buraczanych plasterków jest bardzo ciekawy, troszkę słodki, troszkę ziołowy - nam bardzo smakowały. Talarki będą świetnym dodatkiem do mięs, alternatywą dla tradycyjnych ziemniaków.
Mmmm... polecam :) Smakowe!!!
Jaki fajny przepis! :)
OdpowiedzUsuńPrzynieś trochę...:))
OdpowiedzUsuńmrrr. chętnie zjem :D
OdpowiedzUsuńfajna przekąskka :D
OdpowiedzUsuńhttp://zyciowa-salatka.blogspot.com
Hmm interesujący pomysł na buraki :]
OdpowiedzUsuńAle pyszności :) Oj z chęcią bym zjadła :)
OdpowiedzUsuńChyba sobie jutro takie zrobię ;)
OdpowiedzUsuńmuszę spróbować :)
OdpowiedzUsuńnienawidzę buraków że się tak długo robią :(
OdpowiedzUsuńEj, ale fajowe czipsy! Wypróbuję przepis, dzięki za pysznego posta :)
OdpowiedzUsuńKoniecznie muszę je zrobić:) dzięki za pomysł:)
OdpowiedzUsuńO proszę... coś nowego obiadowego :)
OdpowiedzUsuńRobię tak z ziemniakami, ale przepis z burakami to dla mnie nowość. Spróbuję!
OdpowiedzUsuńZ buraków można wyczarować cuda :) Obecnie chodzi za mną ciasto buraczane :D
OdpowiedzUsuńPyszne jest z cukrowego buraka z makiem na wierzchu. Przepis mozna znalesc wpisujac w Google :buraczak :Zycze smacznego !!!
UsuńCzy ta przekąska sprawdza się na zimno również?
OdpowiedzUsuńnie próbowałam ;)
UsuńA na parze będą smaczne?
OdpowiedzUsuńNie wychodzi mi to! talarki tnę obieraczką do ziemniaków( w nieskończoność) a potem one w piekarniku albo się palą, albo nie robią chrupiące tylko takie miękkie bardzo. Jak to ogarnąć, żeby wyszły chipsy?
OdpowiedzUsuńDla ziemniaków obowiązkowo należy potrzymać w wodzie wypłukać, odsączyć z wody i misce naoliwic z niewieką ilością oleju
UsuńU mnie też w piekarniku takie talarki nie wyszły, albo miękły, albo były spalone. Za to sok z buraka uwielbiam i pewnie przy takiej wersji buraka zostanę. A do chrupania chrupki z cieciorki :)
OdpowiedzUsuń