Myślę, że do jedzenia brokułów nie trzeba nikogo przekonywać... ale jeśli wciąż macie opory, zapraszam Was na artykuł - KLIK!
Brokuły można jeść na wiele sposobów - są dobrym dodatkiem do dania głównego, kremy przyrządzone z tego warzywa są przepyszne a sałatki z ich udziałem robią furorę na przyjęciach.
Zdradzę Wam przepis na moją ulubioną, prostą sałatkę z brokułami :) Jest idealna - zajmuje mało czasu, nie jest droga - przy tym smakuje wybornie. Zachwyci nie jednego miłośnika zielonego kalafiora! U mnie często pojawia się na imprezkach... i bardzo często znika jako pierwsza!
Składniki :
- Główka lub woreczek brokułów
- Kostka sera typu Feta
- Słonecznik prażony
- Sos czosnkowy
Brokuły gotujemy, gotowe studzimy polewając zimną wodą. Kiedy dobrze odciekną układamy na talerzu lub w miseczce. Na wierzch układamy pokrojony w kostkę ser typu feta, naste pnie sypiemy prażonym słonecznikiem. Sałatkę polewamy sosem czosnkowym i jeszcze raz posypujemy uprażonym słonecznikiem :)
Jeśli nie macie swojego przepisu na sos czosnkowy, chętnie podzielę się swoim - do jogurtu greckiego (duży kubas) wgniatamy około 5 ząbków czosnku. Sos doprawiamy solą, pieprzem, oregano, bazylią i ziołami prowansalskimi. Dla załamania smaku dodajemy szczyptę cukru. Sos odkładamy do lodówki na kilka godzin. W tym czasie "przejdzie" i nabierze wspaniałego smaku!
Moja mama robi bardzo podobną sałatkę, ale dodaje jeszcze do tego jajko na twardo i jest u nas bez słonecznika. Równie genialne w smaku :) Gosiu, a słyszałaś może o tym, że tarczyca "nie lubi" brokuł? Ciekawa jestem czy to prawda, różne plotki chodzą po internecie.
OdpowiedzUsuńHej, nie słyszałam - ale postaram się znaleźć wiarygodne źródło w tym temacie!
UsuńTo prawda, rośliny takie jak kalafior, brokuł czy kalarepa zawierają w swym składzie związki wolotwórcze tzw. goitrogeny. Zaburzają one prawidłową pracę gruczołu tarczowego poprzez utrudnienie wchłaniania jodu i zakłócenie syntezy hormonów. Oczywiście warzyw kapustnych powinny głownie obawiać się osoby z niedoczynnością tarczycy, jednak we wszystkich zaburzeniach tego gruczołu powinny być spożywane z pewną dozą ostrożności. Co zrobić aby ograniczyć ryzyko spożycia wyżej wymienionych związków? Postaraj się na początku gotowania nie zakrywać pokrywką garnka, gdyż wydostają się one wraz z parującą wodą.
UsuńDzięki za odpowiedź :* :)
UsuńMój endokrynolog twierdzi, że to nieprawda. Straszą nas, bo czymś muszą. Mówi, że musiałabym zjeś beczkę kapusty na raz, żeby miało to wpływ na moją tarczycę. Wierzę mu, jest dr nauk med i ma 30 lat doświadczenia. Nie jednemu znalazł przyczynę choroby, kiedy inni rozkładali ręce. Wszystko z umiarem, a będzie dobrze.
UsuńJa rowniez znam ta wersje ale zamiast sera feta, daje ser lazur, a zamiast slonecznika palone migdały :)
UsuńMoja ulubiona sałatka, a do tego taka prosta i szybka do zrobienia! Polecam z prazonymi płatkami migdałów zamiast słonecznika ;)
OdpowiedzUsuńBędę musiała spróbować następnym razem :) Dzięki za pomysł :P Będzie nowa - stara sałatka XD
UsuńPolecam zmodyfikowana wersje :)
OdpowiedzUsuńZamiast słonecznika - prazone migdały z sola a oprocz fety dodac jeszcze pokrojony serek pleśniowy typu brie.
Slyszac ten przepis nie byłam przekonana ale jak sprobowalam - Niebo!!!
Spróbuję :)
UsuńWygląda przepysznie :) Muszę wypróbować, bo uwielbiam to warzywo :)
OdpowiedzUsuńWygląda bardzo apetycznie!
OdpowiedzUsuńUwielbiam tę sałatkę :)
OdpowiedzUsuńBrokuły uwielbiam. Chętnie spróbuję tej sałatki, bo zwykle zjadam je po prostu z wody. Ewentualnie z odrobiną żółtego sera :)
OdpowiedzUsuńCzy tylko ja nie lubię brokułów z fetą, czosnkiem i pestkami? :( Wszyscy w domu się zajadają, a ja patrzeć nie mogę.. może temu że mocny smak fety zabija subtelny smak brokułów, który tak lubię? :P W wersji z pomidorem, oliwą, pestkami dyni i awokado smakują najlepiej :)
OdpowiedzUsuńMuszę wypróbować ten przepis ale przerobię na wersję wegańską. Ostatnio widziałam przepis na tofu a'la feta:D
OdpowiedzUsuńJa jeszcze dodawalam czerwoną cebulę i myślę, że z jajkiem też będzie dobre:)
OdpowiedzUsuńpolecam dodać do tej mieszanki ciemne winogrona przekrojone na pół, pychota :)
OdpowiedzUsuńJa znam podobna wersję tylko zamiast fety dodaję kurczaka.Smak marzenie...Ale wyproboje takze z fetą ;)
OdpowiedzUsuńPolecam dodać kurczaka w przyprawie gyros- pyyyycha :)
OdpowiedzUsuńPrzeczytałam wasze komentarze i kolejne modyfikacje tej sałatki i tej jeszcze nie było ...
OdpowiedzUsuńŚwieży kalafior (nie gotowany tylko umyty i odsączony) rozdrobnić w małe różyczki,
Ser feta lekko słony (gotowy pokrojony w kostkę lub/i samemu pokroić,
Kukurydza - 1 puszka
na koniec majonez Kielecki - tyle ile sałatka zabierze
To wszystko razem wymieszać i odstawić na jakieś pół godziny do 40 min przed podaniem na stół.
P Y C H O T A !!!
Polecam
Znam, tylko u mnie leci jeszcze garść kukurydzy. W smaku zmienia niewiele, można pominąć. Ale wygląda trochę żywiej :) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuń