Hej :)
Witam Was serdecznie w ten zapracowany dzień! Jak to przy Wielkiej Sobocie, pewno siedzicie jeszcze w kuchniach i pichcicie pyszne potrawy. Ja właśnie zabieram się za serniczek wiedeński...Dzisiaj na blogu druga (kolejna) odsłona włosów z NakedHairChallenge umieszczonych na grupie WŁOSING i wciąż nie ostatnia :) Dziękuję wszystkim za udział, jest mi niezmiernie miło, że tyle osób wzięło udział - a wciąż napływają kolejne zdjęcia <3 Jeśli chcecie wziąć udział w zabawie, wdepnijcie tutaj po szczegóły KLIK!
Joanna - Umyte dwukrotnie czarnym mydłem Agafii, wysuszone, rozczesane dzikiem. Zdjęcie robione na szybko



Aleksandra -
bałam się tego wyzwania bez odżywki i olejku, ale nie są tragiczne. Szok!!! Miękkie, gładkie. Bałam się tej szorstkości. Włosy umyte szamponem Agafia malina moroszka. Pod światło rudawe refleksy. Nie farbuje chemicznie 2 lata. Planuję kolejną hennę bo pozbywam się jasnych pasm. Może z 2 razy robiłam hendigo, amle, wcześniej długo cassie. Niestety końcówki trochę zniszczone, klasyfikują się do obcięcia, ale nie lubię fryzjerów zawsze odcinają po swojemu, zresztą zapuszczam wiec jeszcze trochę i obetnę
włosy się falują, teraz są rozczesane, ale same łapią lekki skręt w ciągu dnia. Tylko te sterczące włoski
może coś poradzisz, czasem nie wiem jak je ogarnąć żeby bardziej się kręciły i wygładzić te sterczące.
Monika - Moje włosy umyte samym szamponem - Garnier Ultra Doux z żurawiną i olejkiem arganowym (nie miałam nic bardziej oczyszczające typu barwy
)
bałam się tego jak ognia ale spróbowałam i nie jest najgorzej
są cienkie od zawsze ale staram się o nie dbać 
Laura - Umyte szamponem Beauty Farm z kozim mlekiem. Włosy na całej długości prócz końcówek są w dobrej kondycji w dotyku miękkie, choć nie tak śliskie i sypkie jak po masce. Końcówki suche, odstające i trochę kujące
ewidentnie do ścięcia. Ogólnie jestem pozytywnie zaskoczona ich zachowaniem po samym szamponie, myślałam że będzie dużo gorzej 
Agata - Od razu przepraszam, za jakość
Włosy umyłam szamponem Jantar (nie ma silikonow, ma sls wiec chyba o to chodziło?) Efektem jestem bardzo zaskoczona bo włosy są nawet w lepszej kondycji niż po masce/odzywce. Wyschły same, darowałam sobie naw et plopping. Są leciutkie i lekkie.
I trochę suche, ale takie po prostu mam włosy
Klaudia - Umyte dwa razy szamponem rumiankowym eva pollena
tragedii nie ma i mimo to, że bez odżywki mam wrażenie, że moje włosy są takie puszyste i miłe w dotyku
chyba zacznę praktykować codzienne mycie slsami, i nakładanie odżywki tylko przed myciem, a po myciu jakieś serum silikonowe na końce. Wczoraj próbowałam myć kallosem color, po kilku godzinach od mycia myślałam, że się zadrapie xD chyba delikatne myjadła mi nie służą, dzięki za tą akcję!
Lillebritt - Umyte szamponem Ziaja kozie mleko, nierozczesane. Coraz częściej odnoszę wrażenie, że po samym szamponie i nieuczesane wyglądaja lepiej niż po wszystkich maskach, jakie mam xD



Monika - Moje włosy umyte samym szamponem - Garnier Ultra Doux z żurawiną i olejkiem arganowym (nie miałam nic bardziej oczyszczające typu barwy




Laura - Umyte szamponem Beauty Farm z kozim mlekiem. Włosy na całej długości prócz końcówek są w dobrej kondycji w dotyku miękkie, choć nie tak śliskie i sypkie jak po masce. Końcówki suche, odstające i trochę kujące


Agata - Od razu przepraszam, za jakość



Klaudia - Umyte dwa razy szamponem rumiankowym eva pollena



Joanna - Zrobiłam i ja
Przed myciem nie nakładałam bić, umyłam dwukrotnie SLESowym szamponem rumiankowym z Yves Rocher. Nawet włosom na długości dostało się dużo piany. Wnioski mam takie: włosy są bardzo lekkie, sypkie, ale nie spuszone. O dziwo są bardzo miękkie i przyjemne w dotyku. Problemów z rozczesaniem nie odnotowałam. Blask może minimalnie mniejszy. Końcówki w stanie dobrym, bo podcinane maszyną jakieś 5 tygodni temu. Dobrze jest 
Zdjęcia trzy: włosy proste tuż po myciu i naturalnym wysuszeniu (wczoraj wieczorem), rozpuszczone pofalowane po warkoczu robione rano przy oknie i warkocz w głębi pokoju.
Grubość warkocza nie powala, ale zimowe wypadanie zrobiło swoje.
Weronika - Umyte samym szamponem H&S dzień wcześniej jeszcze dawałam rzewień na 2 godz żeby rozjaśnić włosy. Niby nie jest źle ale nie ma takiej miękkości i blasku jak po maskach/odzywkach
Ola - Umyte szamponem Herbal Care wersją ze skrzypem polnym, suszone naturalnie. Jak widać są spuszone i jakieś takie bez wyrazu. W dotyku jednak są naprawdę miękkie, zyskały na objętości.
Julia - Umyte szamponem chlebnym od babci agafii. Myślałam, ze będzie gorzej


Karolina - Umyte szamponem z SLS, wyschnęły naturalnie na słoneczku
daleko do ideału ale jeszcze rok temu miałam mniej niż połowę moich włosów. Nivea long repair, niestety teraz przeczytałam że ma dużo silikonu, więc nie wiem czy się liczy?
byłam pozytywnie zaskoczona, włosy były miękkie i sypkie, ale może to sprawa oblepienia?
Agnieszka - Tutaj zdjęcie przed fryzjerem, końce suche, włosy pocieniowane, w odpowiedzi po podcięciu
włosy umyłam cedrowym mydłem babuszki Agafii. Ogólnie je lubię ale ostatnio strasznie się puszyły, więc odważyłam się wyrównać cieniowanie
a co tam, wiosna!
Zuzanna - Dwa razy umyte rypaczem, raz z sodą, raz z kwaskiem, potem odrost zrobiony henną, ale generalnie to żadnej odżywki, żadnego niczego. Efekt - sztywny wypolerowany drucik, a nie włos.
Wioletta - Włosy umyte szamponem Garnier Ultra Duox Cytryna i biała glinka. Wyschły naturalnie, spodziewałam się gorszego stanu moich włosów, chociaż i tak nie jest najlepszy
Mięciutkie w dotyku, błyszczą się pięknie nie miałam problemu z rozczesaniem ich, tylko te włoski takie sterczące w każdą stronę... 
Katharina - Umyte czarną banią Agafii, trochę puch, ale poza tym nie widzę różnicy, dobrze się rozczesały, miękkie, błyszczące i nawet ładnie pachną.


Zdjęcia trzy: włosy proste tuż po myciu i naturalnym wysuszeniu (wczoraj wieczorem), rozpuszczone pofalowane po warkoczu robione rano przy oknie i warkocz w głębi pokoju.
Grubość warkocza nie powala, ale zimowe wypadanie zrobiło swoje.
Weronika - Umyte samym szamponem H&S dzień wcześniej jeszcze dawałam rzewień na 2 godz żeby rozjaśnić włosy. Niby nie jest źle ale nie ma takiej miękkości i blasku jak po maskach/odzywkach

Ola - Umyte szamponem Herbal Care wersją ze skrzypem polnym, suszone naturalnie. Jak widać są spuszone i jakieś takie bez wyrazu. W dotyku jednak są naprawdę miękkie, zyskały na objętości.

Julia - Umyte szamponem chlebnym od babci agafii. Myślałam, ze będzie gorzej



Karolina - Umyte szamponem z SLS, wyschnęły naturalnie na słoneczku


Agnieszka - Tutaj zdjęcie przed fryzjerem, końce suche, włosy pocieniowane, w odpowiedzi po podcięciu


Zuzanna - Dwa razy umyte rypaczem, raz z sodą, raz z kwaskiem, potem odrost zrobiony henną, ale generalnie to żadnej odżywki, żadnego niczego. Efekt - sztywny wypolerowany drucik, a nie włos.
Wioletta - Włosy umyte szamponem Garnier Ultra Duox Cytryna i biała glinka. Wyschły naturalnie, spodziewałam się gorszego stanu moich włosów, chociaż i tak nie jest najlepszy


Katharina - Umyte czarną banią Agafii, trochę puch, ale poza tym nie widzę różnicy, dobrze się rozczesały, miękkie, błyszczące i nawet ładnie pachną.
Lillebritt - Umyte szamponem Ziaja kozie mleko, nierozczesane. Coraz częściej odnoszę wrażenie, że po samym szamponie i nieuczesane wyglądaja lepiej niż po wszystkich maskach, jakie mam xD
______________________________________________________________________
Zapraszam na poprzednie wpisy:
Zapraszam na poprzednie wpisy:
No i oczywiście życzę Wam wszystkim zdrowych i spokojnych Świąt i smakowitego jajca :*
Herrbata :*
Włosing jest szalony :D kopalnia doświadczeń włosowych do analizowania, od kilku dni przerabiam komentarze i zdjęcia relacji z cieniowania i nie mogę się nadziwić, jak świetne jest to źródło wiedzy!
OdpowiedzUsuńJa doznaję szoku, tyle osób i takie pojęcie o włosach!
UsuńNieoceniony blog, jeśli chodzi o pomoc w utrzymaniu włosów w zdrowiu i pięknym wyglądanie! :) ja sama zdecydowałam się kilka razy na nadanie paczki poczta polska z produktami, o których pisałaś. Co jak co, ale włosy muszą wyglądać dobrze, bo to przecież nasza wizytówka :)
OdpowiedzUsuńNapisałabym, że fajny wpis, ale tego nie zrobię, bo ten wpis to prawdziwa petarda!
OdpowiedzUsuńBędę tu zagladać częściej miło sie czyta!
OdpowiedzUsuńCiekawy i pomocny blog :)
OdpowiedzUsuń